Scroll to top

Dieta w ciąży – rozmowa z dr Preeti Agrawal

Rozmowa z dr Preeti Agrawal, która pochodzi z Indii – kolebki medycyny naturalnej. Od ponad 20 lat prowadzi praktykę lekarską w Polsce. Jest doktorem nauk medycznych, specjalistą II stopnia ginekologii i położnictwa. Założycielka pierwszego w Polsce ośrodka leczenia integracyjnego Integrative Medical Center we Wrocławiu,oraz prezes fundacji Kobieta i Natura. Od wielu lat leczy i propaguje holistyczne podejście do zdrowia i choroby. Leczy w oparciu o medycynę integracyjną, czyli połączenie medycyny akademickiej z szeroko pojętą medycyną naturalną (ziołolecznictwo, medycyna chińska i ayurvedyjska, suplementacja, odpowiednie zalecenia dietetyczne oraz terapie uzupełniające) oraz psychosomatyką.

I. Cz.-W.: Pani Doktor, wiele moich znajomych zadaje mi liczne pytania o dietę moich dzieci i moją własną z czasu, kiedy byłam w ciąży. Wiele kobiet planujących ciążę ma dzisiaj rozmaite dylematy w kwestii tego, co powinny jeść, ponieważ jedno mówią im babcie i mamy, co innego lekarze położnicy, a jeszcze co innego płynie z mediów na ten temat.

Jakie jest pani podejście do odżywiania kobiety w czasie przygotowania się do ciąży i w ciąży? Plus jeszcze jedna bardzo ważna kwestia… Jakie zioła można pić i stosować w ciąży?

Dr Preeti Agrawal: Zacznijmy od ogólnych danych. Dieta w czasie starania się o dziecko i w ciąży powinna być przede wszystkim zrównoważona. Ciąża może się też stać czasem na wprowadzenie dobrych nawyków żywieniowych, bez zbędnego pretekstu, jakim jest choroba, gdyż często niestety dopiero w razie zachorowania ludzie zaczynają się przyglądać swoim posiłkom, ich składnikom, pochodzeniu i szukać ich wpływu na samopoczucie i zdrowie. Często też, kiedy doświadczymy w ciąży pozytywnego wpływu diety na zdrowie, to nie tylko pozostaje ona z nami, ale i reszta rodziny zaczyna korzystać z naszej wiedzy i zbawiennego wpływu przygotowywanych potraw, także zmieniając swoje nawyki żywieniowe.

Musimy jednak pamiętać, że dobra dieta daje znacznie lepsze efekty w połączeniu z ruchem na świeżym powietrzu, ćwiczeniami i pogodą ducha. Jest to najlepsza droga do dobrego samopoczucia mamy i dziecka, zarówno w ciąży, jak i po porodzie. Dzięki zbilansowanej diecie, odpowiednio dobranym posiłkom, stosowaniu ziół i witamin możemy zapobiegać nadciśnieniu, choleostazie ciążowej, cukrzycy, zapaleniu nerek i zatrzymywaniu wody pod koniec ciąży.

I. Cz.-W.:   Co oznacza zrównoważona dieta?

Dr P.A.: Człowiek, który żyje w zgodzie z naturalnymi cyklami przyrody, jest zdrowszy i lepiej się czuje. Ludzie, których codzienna dieta oparta jest na tradycyjnym, lokalnym pożywieniu, bez „cywilizowanych” produktów takich jak biały cukier, konserwowane warzywa, pieczywo czy przetwory z białej mąki, leczą się naturalnie, żyją dłużej niż mieszkańcy wysokorozwiniętych kultur zachodnich.

I. Cz.-W.:  Czyli naszą dietę powinno wyznaczać jedzenie dostępne w naszej kulturze bez potrzeby konserwowania go i przetwarzania? No dobrze, a czy są jakieś dane, które pozwalają osobom bardziej skoncentrowanym na konkretnych wyliczeniach zapisać sobie jakieś wartości, aby przynajmniej na początku zmiany diety móc się do czegoś odnieść?

Dr Preeti Agrawal: Zrównoważona dieta powinna zawierać 25-30 % tłuszczów naturalnych, 10-15% białka, 65-70% węglowodanów (w tym ok. 65-70% węglowodanów złożonych lub skrobi, resztę powinny zajmować węglowodany proste, takie jak fruktoza, zawarta w owocach).

I. Cz.-W.:– Tłuszcze to często kontrowersyjny temat. Jakie są najlepsze, czy rzeczywiście są nam potrzebne i w jakiej formie powinny ich używać przyszłe mamy?

Dr Preeti Agrawal: Tłuszcz pojawia się w naszych posiłkach w dwóch postaciach. Jako samodzielny produkt: w formie oliwy, masła czy smalcu, bądź w połączeniu z białkiem, jako element produktów naturalnych, takich jak mięso, ser, orzechy, ziarna zbóż, awokado czy orzechy kokosowe. Tłuszcze spełniają role smakowe, ale co najważniejsze mają istotne znaczenie dla prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu, stanowiąc warstwę ochronną tkanek. Rozkład tłuszczów powoduje wydzielanie się ciepła, co ma duże znaczenie w naszym klimacie. Ponadto tłuszcze wzmacniają tkanki. Ochraniają tkankę nerwową i mózgową, nadają skórze sprężystość i są źródłem hormonów. Ponadto są niezbędne do przyswajania rozpuszczalnych w nich witamin: A, D ,E i K. Jakie są najlepsze? To rzeczywiście istotne, jakie tłuszcze wybieramy. Wysoko przetworzone w przemyśle spożywczym stają się po prostu szkodliwe dla organizmu, bo w procesie ich obróbki powstają szkodliwe dla naszego zdrowia izomery transnienasyconych kwasów tłuszczowych.

I. Cz.-W.:  A w jakim stopniu są one szkodliwe?

Dr Preeti Agrawal: Tłuszcze, takie jak np. margaryna oraz niektóre rodzaje masła orzechowego, po dłuższym czasie użytkowania  i przy niekorzystnych okolicznościach dodatkowo osłabiających stan zdrowia mogą przyczyniać się do wystąpienia wylewu krwi do mózgu i osłabienia układu odpornościowego, który to czynnik w czasie ciąży jest szczególnie ważny.

I. Cz.-W.: Co może Pani doradzić w sprawie mleka i w ogóle białka? Ostatnio głośno mówi się o przebiałkowaniu zarówno dzieci, jak i dorosłych.

Dr Preeti Agrawal: Rzeczywiście codzienne spożywanie mięsa wraz z przetworami mleka powoduje nadmierną konsumpcję białka. To z kolei prowadzi do powstawania toksycznych produktów ubocznych, obciążających nerki i wątrobę. Problemem jest nie tylko nadmiar mięsa w diecie, ale również jego pochodzenie. Niestety normą jest dzisiaj podawanie zwierzętom hodowanym na skalę przemysłową antybiotyków i hormonów przyspieszających wzrost i zabezpieczających całą hodowlę przed stratami. Podobnie z drobiem, jajkami  i rybami pochodzącymi z hodowli przemysłowych. Dlatego bardzo ważne jest, jakich wyborów dokonujemy przy kupnie tego typu towarów. Należy wybierać te, które pochodzą z hodowli biodynamicznych w naturalnych warunkach, a na pewno wybór ten odwdzięczy się nam nie tylko w jakości naszego zdrowia, ale także  zdecydowanie wyższymi walorami smakowymi.

Mleko krowie to w ogóle osobny temat. Zostało ono okrzyknięte doskonałym źródłem białka z okazji wysokiej zawartości aminokwasów i wapnia. Obserwując jednak stale rosnącą ilość alergicznych noworodków, można by krok po kroku zweryfikować tę tezę.

Mleko krowie znacznie rożni się składem od mleka ludzkiego. Znacznie większe ilości białka i wapna nie są przez organizm człowieka przyswajane w takim stopniu jak te same substancje pochodzące z mleka matki. Mleko krowie jest dostosowane do potrzeb cielęcia, które gdy dorośnie waży trzy- albo czterokrotnie więcej niż dorosły człowiek. Dlatego w tym przypadku więcej nie znaczy lepiej i należy pamiętać, że nadmiar jakiegoś składnika w pożywieniu może być równie groźny jak jego niedobór.

I. Cz.-W.:  A jak to się ma do stanu ciąży i jakie konsekwencje może powodować?

Dr Preeti Agrawal: W czasie ciąży przebiałczenie spowodowane spożywaniem mleka  może nasilać dolegliwości takie jak astma, alergie, nadciśnienie, obrzęki i nasilenie objawów chorobowych ze strony nerek. Natomiast organizm kobiety w ciąży i w ogóle człowieka dobrze reaguje na następujące produkty mleczne: śmietanę, masło, maślankę, naturalny biały ser i sery owcze. I to w tych produktach mogą gustować kobiety w ciąży, sprawdzając oczywiście jednostkowe reakcje na poszczególne z nich.

I. Cz.-W.:  A skąd w takim razie czerpać wapń? To jest bardzo ważny składnik budulcowy dla wzrastającego w nas organizmu. Wiadomo, że jeżeli mama dostarczy go sobie za mało, jej organizm odda go maluszkowi i to ona potem będzie borykać się z konsekwencjami niedoborów.

Dr Preeti Agrawal: Jak się okazuje, wiele naturalnych produktów zawiera łatwo przyswajalny wapń. Należą do nich fasola, orzechy, migdały, ziarno sezamowe, łosoś, sardynki. Spośród warzyw są to: brokuły, kapusta, botwinka, pietruszka, rzeżucha, wodorosty morskie, takie jak kelp, kombu czy wakame. Doskonałym źródłem białka są też  zupy gotowane na kościach rybnych, drobiowych czy wołowych.

I. Cz.-W.: Często w czasie ciąży słyszałam, że nie wolno mi używać takich czy innych ziół. Np. pewien masażysta odradził mi olejki lawendowe czy napary z rumianku, ale nie umiał uzasadnić swojej tezy. Jak to naprawdę jest?

Dr Preeti Agrawal: W umiarkowanej ilości zioła są potrzebne i zdrowe w ciąży. Wspomagają procesy trawienne, zapobiegają wzdęciom, poprawiają walory smakowe potraw. Zioła maja też wielką moc zapobiegania chorobom, dlatego są szczególnie ważne w czasie ciąży. Swoją skuteczność zawdzięczają wysokiej zawartości witamin i mikroelementów oraz specyficznych, naturalnych prozdrowotnych substancji chemicznych. Większość ziół jest całkowicie bezpieczna dla kobiet w ciąży i z powodzeniem zastępuje leki chemiczne. W okresie poporodowym pomagają odzyskać równowagę i wzmocnić organizm matki. W Indiach praktycznie wszystkie kobiet przez pierwsze 2 tygodnie połogu piją zioła, korzystają z kąpieli i masaży całego ciała. Do najcenniejszych ziół dla kobiet w ciąży należą: pokrzywa, mniszek lekarski, liście malin, melisa, rumianek czy kwiat nagietka. Unikać za to należy takich ziół jak: krwawnik pospolity, mięta polna, serdecznik pospolity, tasznik pospolity, pluskwica groniasta.

Szczegółowe zastosowanie ziół i ich mieszanki dla kobiet w ciąży są dostępne w mojej książce „Odkrywam macierzyństwo” dostępnej na stronie Fundacji Kobieta i Natura.

I. Cz.-W.:– Jeszcze jeden kontrowersyjny temat: cukier. Co powinny zrobić kobiety mające wielką ochotę na słodki smak w czasie ciąży, wiedząc, jak jest szkodliwy?

Dr Preeti Agrawal: W naturalnych produktach takich jak owoce cukier występuje razem z całym zespołem składników odżywczych, które pomagają organizmowi w jego rozkładzie. Biały rafinowany cukier, tak jak biała mąka, jest pozbawiony minerałów, witamin, białka i błonnika. Aby rozłożyć taki rodzaj cukru, nasz organizm musi czerpać brakujące składniki odżywcze z innych źródeł. Dlatego jedząc biały cukier lub białą mąkę, tracimy z własnych rezerw witaminę B, wapń, fosfor, żelazo. W związku z nadmiernym spożyciem cukru coraz częściej trapią nas  też dolegliwości związane z wysokim poziomem cholesterolu, nerwowością, nawracającymi zapaleniami pochwy, depresjami, zaburzeniami psychicznymi, cukrzycą i otyłością, co bezpośrednio przekłada się na stan zdrowia mamy i dziecka i w czasie ciąży, i po porodzie. Czym można tę naturalną potrzebę na smak słodki zaspokoić? Owocami świeżymi i suszonymi, słodkimi warzywami, kompotami i naturalnymi naparami ziół z dodatkiem np. dobrej jakości miodów.

I. Cz.-W.: Czyli generalnie kobiety w ciąży powinny kierować się zasadą, że to, co jest zdrowe, naturalne, jak najmniej przetworzone i nie szkodzi, a przy okazji płynie w harmonii z cyklami przyrodniczymi wokół nas, jest wskazane zarówno dla nich, jak i dla ich dzieci. Dziękuję bardzo Pani Doktor za kolejną dawkę porad. Zapraszam na kolejne spotkanie.

źródło: http://dziecisawazne.pl

Author avatar

_admin

Terapeutka Ustawień Hellingerowskich, coach i trener rozwoju osobistego, pracująca z dziesiątkami ludzi z Polski i z zagranicy miesięcznie i towarzysząca im w ich drodze do osiągania radości i pełni życia osobistego i zawodowego.
X